Pogoda, zabawa, spotkania – tak podsumować można tegoroczne Dni Olsztynka. Z okazji 665. rocznicy uzyskania praw miejskich mieszkańcy Olsztynka świętowali aż trzy dni. „Wyjątkowy wiek, szczególny jubileusz, powód do dumy i radości, myślę, że wszystkich mieszkańców, ale także taki czas, w którym możemy przypomnieć to wszystko, co jest związane z Olsztynkiem, to jest przede wszystkim bogata historia, wiele różnych wydarzeń, które miały tutaj miejsce” – podkreśla burmistrz Olsztynka Robert Waraksa.
Imprezę rozpoczęło symboliczne przekazanie kluczy do miasta, które od burmistrza Roberta Waraksy odebrała dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Olsztynku Katarzyna Waluk. „Olsztynek bawi się świetnie każdego roku, naprawdę, ja chwalę za każdym razem, bowiem i turyści i mieszkańcy Olsztynka są bardzo zdyscyplinowani” – mówi Katarzyna Waluk. Następnie mieszkańcy Olsztynka ruszyli w barwnym korowodzie ulicami miasta. Parada to element wyróżniający olsztynecką imprezę.
Punktem docelowym parady było przyzamcze w Parku Sportu, Kultury i Rozrywki przy ulicy Behringa. To tam na wszystkich uczestników czekały kolejne atrakcje. „To są gry miejskie, gra miejska związana z Akademią Pana Kleksa, którą organizuje Miejska Biblioteka Publiczna, to jest zwiedzanie Muzeum Budownictwa Ludowego, to jest festiwal foodtrucków, wesołe miasteczko, mnóstwo atrakcji” – mówi Katarzyna Waluk.
Na olsztyneckiej scenie wystąpili m.in. Kasia Kowalska, Brathanki, czy Andre. Nie zabrakło też lokalnych artystów.
